Będę powtarzał do to znudzenia. Dużo ważniejsze od tego, jakie dźwięki gramy jest to, jak to robimy. Rytm, artykulacja, dynamika to narzędzia, które bardziej niż jakakolwiek skala pomogą Ci brzmieć pewniej i po prostu lepiej. Tym prostym ćwiczeniem zdecydowanie rozwiniesz swoją muzyczną pewność siebie.
Mam taką teorię, że jeśli najgorszy, z teoretycznego punktu widzenia, dźwięk zagrasz pewnie i zdecydowanie to zabrzmi on świetnie. Zresztą Victor Wooten, o którym już opowiadałem, udowadnia to genialnie na swoim DVD. Improwizuje tam dwie solówki – jedna zagrana z niesamowitym uczuciem, świetnym feelingiem i ogólnie pięknie, ale… Tylko po dźwiękach spoza danej skali! Druga popisowa, pełna wirtuozerskich zagrywek i wyłącznie po dźwiękach w obrębie danej tonacji, a jednak pozbawiona tej magii.
W żadnym wypadku nie chcę zachęcać Cię do zaniechania nauki skal i harmonii. Przeciwnie. Koniec końców, pomimo tego iż zbyt dużą uwagę przywiązujemy do dźwięków samych w sobie, nadal są one istotne. Natomiast nie można zapominać, że sposób w jaki je gramy, często jest dużo istotniejszy.
Jak gra dobry muzyk
Gdybyśmy przypatrzyli się wirtuozom różnych instrumentów, nietrudno byłoby wymienić kilka wspólnych dla nich cech. Myślę jednak, że zdecydowaną większość z nich, moglibyśmy przypisać do kategorii pewności siebie. Doświadczony muzyk wie, że kolejny dźwięk, który zagra, będzie po prostu dobry. Jeśli się nie uda to zrobi tak, aby nikt się o tym nie dowiedział.
Sęk w tym, że taka pewność siebie nie bierze się znikąd. Trzeba ją wypracować i nie oszukując się – to podróż na całe, muzyczne życie. Sam również mam sytuacje, w których radzę sobie całkiem nieźle. Ale są również takie gdzie nadal muszę pracować. Ale przecież to jest właśnie piękne w muzyce, prawda? Zawsze jest coś do zrobienia 🙂
Dlatego dziś spróbujemy popracować na jednym z elementów tej muzycznej pewności siebie. Pokażę Ci, jak możesz rozwijać wielopoziomowe myślenie (tj. jednocześnie na temat akordów i melodii) na przykładzie improwizacji do dwóch akordów. A uwierz mi… Mało co tak otwiera głowę:
Progresja
Nasza progresja składa się z dwóch akordów. Gm i C. Żeby nadać im nieco koloru, rozszerzyliśmy je o dodatkowe dźwięki ostatecznie ostając się przy:
Gm7 C9
Gm7 pokazuję w dwóch opalcowaniach, bo sam często gram je wymiennie. Jeśli te akordy są dla Ciebie zbyt trudne, pamiętaj że zawsze możesz operować zwykłymi, o których wspominałem na początku (bez 7 i 9).
Poniżej tabulatura z dwoma pomysłami na zagranie tych akordów:
Kolejność działań
- Ćwiczysz akordy w powyższym rytmie wraz z podkładem perkusyjnym.
- Ćwiczysz skalę, z której będziemy korzystać. Świetnym wyborem na start będzie pentatonika.
- Mając wypracowane oba narzędzia starasz się jak najprędzej miksować je w rytmie (tak jak zademonstrowałem na filmiku).
Celowo załączyłem dwa podkłady. Z pierwszym na spokojnie wyćwiczysz rytm akordów oraz skale. Z drugim możesz dowolnie miksować oba narzędzia, a gdy już te akordy nie będą Ci sprawiać żadnej trudności… Możesz zabrać się za następne.
Podsumowanie
Z doświadczenia wiem, że niełatwo jest zebrać się do ćwiczenia rzeczy, które nie dają natychmiastowych efektów, a to niestety do takich należy. Niemniej, naprawdę warto świadomie pracować nad takimi rzeczami, bowiem w bezpośredni sposób wpływają one na całokształt naszego grania.
Życzę Ci powodzenia i jak zawsze zachęcam do zostawienia komentarza. Możesz dać znać, jak Ci poszło. Możesz napisać co myślisz o tym filmie. Możesz po prostu dać znać, że mnie odwiedziłeś. Ta czy inaczej dla mnie to potężna motywacja do dalszych działań 🙂
Witaj, Szymon! Bardzo fajny blog prowadzisz i nawet ja – będąc kompletnym laikiem z teorii muzyki – zaczynam kumać coraz lepiej, o co w tym chodzi 😉 Ale tutaj pojawiło mi się pytanie, na które nie potrafię znaleźć odpowiedzi – i chciałbym zapytać Ciebie (choć nie wiem, czy będę potrafił o to spytać, nie znając dokładnie pojęć muzycznych, ale spróbuję najlepiej jak potrafię) – czy grając skalę do jakiejś tonacji (np. ja gram eolską w jakiejś tonacji molowej, powiedzmy a-moll) i znając superpozycje tej skali na gryfie (czyli załóżmy 1 superpozycję wyżej i niżej na gryfie), mogę zbudować na tej… Czytaj więcej »
Dobre pytania Arek. Przede wszystkim zacznijmy od tego, że skala to schemat odległości między dźwiękami. Wskazuje nam ona zatem dźwięki, które do siebie pasują. Eolska to skala heptatoniczna, a więc mówiąc po polsku – siedmiodźwiękowa. Tzn. że choć pozycji mamy kilka to w każdej z nich znajdziesz te same 7 dźwięków (w przypadku Am: A B C D E F G). Śmiało możesz konstruować z tego riffy. Ale… 🙂 Nie wolno zapominać, że teoria muzyki powstała kiedyś jako obserwacja zjawisk często zachodzących w muzyce. Dziś dużo osób kieruje się nią jako wyznacznikiem kompozycyjnym. To absolutnie nie jest złe! Ale warto… Czytaj więcej »
Szymon, wpadłem na twój blog całkiem przypadkowo i powiem szczerze!!! DOCENIAM bardzo twoją pracę jaką włożyłeś w ten blog! Gram na gitarze już spory czas, jednak opowiedziałeś mi o wielu ważnych dla mnie rzeczach o których nie miałem pojęcia. Przeglądnąłem wszystkie lekcje i jestem pod wrażeniem że przede wszystkim ci się chciało takie coś zrobić! Zatrzymałem się na tej lekcji i powiem Ci że sporo mi ona rozjaśniła kwestie improwizacji – jak to się mówi diabeł tkwi w szczegółach i w prostocie! Dzięki!
Dla takich osób jak Ty poświęcam na to czas. Cieszę się, że mogłem pomóc i zapraszam po więcej 🙂
Hej, wszystko fajnie super, ale przestały działać podkłady na Soundcloud.
Wchodziłem nawet przez stronę soundcloud.com i też nic.
Mam błąd: This track can’t be played right now. Please try again later.
Czy to tylko u mnie czy jest coś nie halo z SC?
Hej Bartek, przed chwilą sprawdzałem i wszystko u mnie działa. Może spróbuj z inną przeglądarką?
Na wszelki wypadek, gdyby zmiana przeglądarki nie pomogła, wrzuciłem je dla Ciebie na WeTranser. Daj potem znać, jak Ci poszło 😉 https://we.tl/wY9JbojVjD
Wygląda na to, że to była wina systemu. Na Firefoxie pod Linuxem nie banglało.
Na Windzie bangla na każdej przeglądarce.
Dzięki.
Dzięki Szymon!
Byłem słyszałem i pozytywnie odebrałem pozdrawiam byle takich filmów wiecej Bardzo dobra robota szacun
Dzięki serdeczne Luke! 🙂
50 lat temu szło mi dużo lepiej, ale …
Walczyłem z tym (3i 4i i łuczek) jakieś pół godziny – no i działa :).
Na szczęście nie byłem w wojsku (generałów nie brali :), bo nie wybrażam sobie plutonu (nawet NATO) maszerującego w rytm tego podziału. Byłby niezły show – Brodway ze swoimi baletami się chowa.
Szymon – dziękuję za wycisk!
Bardzo proszę, mam nadzieję, że rezultaty okażą się warte poświęceń 🙂
Przydatny tekst i ciekawe ćwiczenia. Dzięki.
Dzięki Darek!
Kolejna znakomita lekcja Szymek! Mógłbym godzinami Ci słodzić jak pomogłeś mi uwierzyć w siebie i pomogłeś w rozwoju, ale na pewno masz świadomość jak wielki wpływ wywierasz swoją osobą na młodych ludzi, na prawdę wielki respect i dożywotni Big Up!
Do rzeczy..
Myślałem że bardzo fajnym pomysłem na następną lekcję byłby gitarowy “workout” ćwiczenia rytmiczne i zagrywki, coś jak lekcje Funky które prezentuje JustNickMusic na yt, Mało gadania, mnóstwo praktyki w pigułce, osobiście tego typu ćwiczenia, “dźwięk w dźwięk” pod dany podkład bardzo pomogły mi się rozwinąć. Pozdrówki i wszystkiego dobrego dobry człowieku! One Love
Dzięki za sugestię i miłe słowa, przemyślę temat 🙂
Bardzo fajne i zrozumiałe ale co jeśli nie znamy akordów w podkładzie? Mam je rozpisać, czy wtedy improwizacja w ogóle według ciebie nie ma sensu?
I tak i nie. Byli geniusze, którzy potrafili grać cudne improwizacje, nie wnikając w analizę i przesadne myślenie. Niestety większość z nas (a przynajmniej ja), nie ma takich zdolności “za darmo”. Dlatego pracujemy nad wysłuchiwaniem pewnych współbrzmień, analizując zależności pomiędzy harmonią i naszą partią. Do tego potrzebna jest znajomość akordów, które najlepiej byłoby po prostu wysłyszeć. Piotrek – nawet jeśli miałbyś poświęcić cały dzień na ogarnięcie czterech akordów ze słuchu, to wygrywasz. Każdy kolejny raz będzie prostszy 🙂 Zerknij tutaj: https://www.guitarway.pl/czym-jest-...
Bardzo fajne i zrozumiałe ale co jeśli nie znamy akordów w podkładzie? Mam je rozpisać, czy wtedy improwizacja w ogóle według ciebie nie ma sensu?
W końcu ktoś po Polsku mówi.
Ciekawy jestem jak długo,bo za darmo można dostać kopa w tyłek.
Dokąd zmierzamy?!
Hej Sławek! Dzięki za komentarz. Słuszna uwaga. Wraz ze wzrostem oglądalności GuitarWay (która raduje me serce), pojawiają się także dodatkowe koszta. Dlatego w przyszłości planuję udostępnić płatny kurs premium. Nadal jednak podstawą funkcjonowania bloga pozostaną darmowe treści 🙂
Pewnie nic za darmochę nie ma,ale Szymon jesteśmy w naszej Ojczyźnie,a tu ten numer nie przejdzie.Sam zobaczysz.Przekonał się już Adam Palma,który to zaprzestał nadawania na YT.Pytałem co dalej i pisał; no, musiałbyś mnie ty tylko słuchać i paru innych. https://www.youtube.com/wat… Płatne utwory też kto zapłaci?! on ma funty [siedzi w Anglii] my złotówki.Za 60zł. np; Polskie Drogi kto mu kupi może ktoś?!, ilu?..Dlatego pisałem to kiedyś mam gotowy zespół ma grać równo. Koszt niewielki [8-15zł] choć wiele jest darmochy podkładów w internecie nawet oryginały. Płakał nad tym basista Budki Suflera ,że jest okradany,ale mamy kapitalizm mieliśmy zarabiać i mieć pracę… Czytaj więcej »
Właśnie tego trzeba mi było. Czy to ćwiczenie może załatwić ten problem? Mówię tu o pamietaniu o tym, gdzie aktualnie się znajduję w z podkładem. Kolega gra tak od kiedy go znam, ale nie potrafił mi nigdy tego wytłumaczyć. Spróbuję tej metody.
Oj zdecydowanie! Zauważ, że tutaj mamy dość prostą harmonię, ale gdyby tych akordów było więcej to wypracowując równoległe myślenie o nich podczas grania, masz mocno ułatwione zadanie!
A inna sprawa, że pamiętanie o formie szybciej stanie się intuicyjne, jeśli będziesz ćwiczył w tai sposób. Powodzenia 🙂
Spróbowałem. Póki co masakra! No cóż, włączę ćwiczenie tego w moje codzienne granie, bo tego mi brakuje, może kiedyś się uda ;).
Nie zrażaj się. To normalne na początku. Ale jeśli kiedyś będziesz chciał improwizować po utworach, w których często zmieniają się centra tonalne to bez sprawnego opanowania tej umiejętności wręcz nie masz szans 🙂
Bardzo fajny koncept
Dzięki Kamil! 🙂
Kolejny extra film ktory poszerza mozliwosci nauki gry gitarowej, pozdrawiam
Dzięki Rafał, pozdrawiam również 🙂