Umiejętne nastrojenie gitary to absolutnie podstawowa umiejętność w arsenale każdego gitarzysty. Nieważne jak dobrze i efektownie grasz – jeśli Twoja gitara nie stroi, zabrzmisz jak amator. Dowiedz się jak sprawnie i efektywnie poradzić sobie ze swoim instrumentem.
Dlaczego gitara nie stroi?
O strojeniu gitary napisano już niejeden artykuł, jednak umiejętność ta wciąż potrafi sprawić problem i to niekoniecznie początkującym muzykom. Zanim przejdziemy do konkretnych metod, zastanówmy się dlaczego gitara nie stroi.
- Instrument jest rozstrojony
To ten najbardziej oczywisty powód i główny przedmiot tego artykułu. Wystarczy drobna korekta naprężenia strun i problem z głowy. - Struny są stare
Struny zmieniam średnio co dwa tygodnie. Co więcej uważam, że to i tak rzadko. Wiem, że nie każdy może sobie pozwolić na tak częstą wymianę, jednak warto wiedzieć, że struny z czasem zużywają się i tracą stabilność. Jeśli Twoja gitara stroi na pustych strunach, a w konkretnych akordach/pozycjach brzmi nieczysto – czas zainwestować w nowy komplet strun. Chyba że… - Menzura nie jest ustawiona właściwie
Każdy instrument, w mniejszym lub większym zakresie, można regulować. Choć z gitarą klasyczną i akustyczną zrobimy niewiele, elektryki dają naprawdę spore możliwości. Wiąże się to z pewnymi konsekwencjami. Niewłaściwie ustawiona menzura (czyli faktyczna, czynna długość strun) to drugi, oprócz zużytych strun, powód nie strojenia gitary w konkretnych pozycjach. Jeśli Twoje struny puste brzmią idealnie, a w okolicach XII progu „rozjeżdżają się” – czas zabrać się za regulację instrumentu. Zawsze możesz oddać go również do lutnika - Kupiłeś gitarę za 500 zł (lub mniej)
Niestety – Fiat 125p nie wystartuje w wyścigach Formuły 1. Na podróż po Europie również polecałbym inny samochód. Mam świadomość tego, że wiele osób, zaczynając przygodę z gitarą, sięga po tańszy instrument. To jest jak najbardziej w porządku, jednak warto pamiętać, że zwykle za ceną idzie również jakość. W przypadku tańszych gitar trzeba akceptować pewne, czasem niewyjaśnialne niedoskonałości (np. problemy ze strojeniem). A w między czasie można (trzeba?) oszczędzać na instrument z wyższej półki.
Zanim zaczniesz (podstawy)
Każda struna ma swoją nazwę literową. Odpowiada ona wysokości dźwięków wydobywanych przez uderzenie pustej. Świadomość nazewnictwa jest niezbędna do właściwego nastrojenia gitary. Na obrazku po prawej zobaczysz, jak rozkładają się dźwięki w najpopularniejszym stroju. Pamiętaj, że na tym blogu korzystamy z amerykańskiego nazewnictwa dźwięków. „Polskie” H to u nas B, B to Bb.
Strojenie gitary polega na regulacji naprężenia każdej ze strun – napinana struna zabrzmi wyżej, luzowana – niżej. Tylko jak określić właściwe wysokości?
Strojenie za pomocą tunera
Długo zastanawiałem się, od której metody zacząć. Z jednej strony zawsze zachęcam do stałego kształcenia swojego słuchu, nawet w tak niewielkim wymiarze, jak strojenie gitary „na ucho”. Z drugiej wiem, że w dobie technologicznych nowinek i wszędobylskich smartfonów, metody automatyczne mają zdecydowanie więcej zwolenników. Zacznijmy zatem od popularnego stroika.
Typowy tuner podaje nam trzy istotne informacje – wysokość dźwięku referencyjnego A (najczęściej w formie „A=440Hz”), nazwę literową najbliższego dźwięku oraz jego relację z obecnie brzmiącą struną (za wysoko, za nisko, dobrze). Forma samego podania bywa różna, jednak informacje pozostają takie same.
- Upewnij się, że dźwięk referencyjny A jest ustawiony na 440Hz. To od kilkudziesięciu lat światowy standard i w zdecydowanej większości sytuacji po prostu zadziała. Jeśli Twój tuner nie ma takiego ustawienia – nie przejmuj się. Zapewne stroi tylko w takich częstotliwościach.
- Uderz strunę, którą chcesz nastroić. Zanim zdecydujesz się ruszyć kluczem – upewnij się, że stroik wskazuje właściwy dźwięk (zgodnie z powyższym obrazkiem). Jeśli stroisz gitarę regularnie to prawdopodobnie tak będzie. Wtedy wystarczy, że zgodnie ze wskazaniami tunera, dostroisz dźwięk do właściwej częstotliwości.
- Jeśli stroik wskazuje zły dźwięk, w pierwszej kolejności musisz odszukać właściwy. Postaraj się określić, czy struna brzmi za nisko, czy za wysoko, a następnie odpowiednio skoryguj naprężenie.
Strojenie metodą 5 progu
Gitara to niezwykły instrument, ponieważ dźwięki z jednej oktawy możemy znaleźć w kilku miejscach. Porównując je ze sobą, możemy łatwo i szybko nastroić gitarę. Dość gadania – spójrz jak wygląda to na gryfie.
Łatwo zauważyć, że z wyjątkiem struny B, wszystkie pozostałe mają swój odpowiednik na V progu najbliższej, grubszej struny. Stąd też nazwa tej metody. Pustą strunę A możemy porównać z E przyciśniętą na V progu. Podobnie możesz postąpić z każdą inną struną. Pamiętaj, że musisz mieć pewność, iż struna od której zaczynasz jest już odpowiednio nastrojona (np. porównując ją do innego instrumentu), inaczej nastroisz gitarę do niewłaściwego dźwięku i cały trud na marne.
Strojenie flażoletami
W podobny sposób możemy nastroić gitarę, korzystając z flażoletów naturalnych, czyli dźwięków wydobywanych poprzez lekkie naciśnięcie struny w momencie jej uderzania i natychmiastowe odpuszczenie zaraz po. Osobiście jest to moja ulubiona metoda, z racji na charakterystyczną wibrację dźwięków, która zanika kiedy zbliżamy się do właściwego dźwięku. Uderzając pamiętaj, aby oba dźwięki miały podobną głośność, inaczej wysłyszenie różnicy może być bardzo ciężkie.
Strojenie do innego instrumentu
Znając nazwy poszczególnych strun, możesz pokusić się o nastrojenie się względem innego instrumentu. W przypadku porównywania wysokości dźwięków z inną gitarą, sprawa jest oczywista, ale co jeśli chcemy nastroić się np. do fortepianu?
Wystarczy, że zapamiętasz nazwy białych klawiszy. To proste, bo tworzą one gamę C-dur, a dźwięki ułożone są po kolei. Następnie wystarczy, że zagrasz dźwięk odpowiadający nazwie struny, którą chcesz nastroić. Tylko tyle.
Do tego punktu możemy zaliczyć również korzystanie z kamertonu, który po uderzeniu generuje dźwięk, najczęściej wcześniej wspomniane A 440Hz. Możemy go porównać do naszej struny A5, a pozostałe nastroić dowolną z metod.
Strojenie interwałami
Tym razem coś dla fanów teorii. Gitara jest instrumentem strojonym w większości kwartowo. Oznacza to, że za wyjątkiem relacji strun G-B (tercja wielka), wszystkie pozostałe interwały to kwarty czyste. Znając brzmienie poszczególnych odległości, możemy w łatwy sposób sprawdzić, które struny nie stroją oraz szybko skorygować nieścisłości.
Myślę, że to bardzo praktyczne podejście, tym bardziej, że z czasem Twoje ucho samoczynnie zapamięta relacje między poszczególnymi strunami. Dzięki temu z łatwością wysłyszysz wszelkie nieczystości i szybko opanujesz sytuację.
Kilka porad na koniec
- Zawsze staraj się aby ostatni ruch kluczem naprężał strunę. Czasem będziesz ją musiał najpierw poluzować, ale dzięki temu strój struny będzie stabilniejszy.
- Często zmieniaj struny – oczywiście nie ma co wpadać w paranoję, ale raz na pół roku to naprawdę za rzadko.
- Przecieraj struny po grze – to zwiększa ich żywotność, a co za tym idzie – strojenie
Mam nadzieję, że lektura tego poradnika rozwiała wszystkie Twoje wątpliwości. Jeśli jednak coś pominąłem lub opisałem zbyt powierzchownie – napisz komentarz. Odpowiem i zaktualizuję artykuł tak, aby kolejni czytelnicy mieli łatwiej. Tymczasem powodzenia w strojeniu! 🙂
Dzisiaj stroję gitarę, na drugi dzień gitara jest przestrojona. Tzn. muszę popuszczać struny. Co może mieć wpływ na tą sytuację. Gitary trzymam w futerale. Proszę o pomoc
super!