Od dłuższego czasu chodzi mi po głowie pomysł, by wspólnie z Wami przyjrzeć się ikonicznym gitarowym melodiom. Podstawowym celem ma być oczywiście ich zagranie, jednak równie dużą uwagę chciałbym przykładać do warstwy teoretyczno-harmonicznej. Dzięki temu nauka solówki nie tylko poszerzy nasz repertuar, ale przyczyni się również do wzrostu świadomości muzycznej.
Na pierwszy ogień bierzemy melodię ze Still Got The Blues Gary’ego Moora. Temat przewodni tego utworu zna chyba każdy gitarzysta. Co sprawia, że ta melodia tak zapada w pamięć? Dlaczego tak łatwo ją zaśpiewać? Co takiego zrobił Gary, że każde jej wykonanie przyprawia o ciarki? O tym dziś. Do dzieła! 🙂
Zapraszam do oglądania!
- Zapisy na kurs Sztuka Improwizacji, którego premiera już jesienią
Wiedza mi się skończyła przy słowach “stopnie progresji”. Czego powinienim się douczyć?
Pierwszym krokiem w tym kierunku byłoby zrozumienie skal modalnych i harmonii funkcyjnej. Zapraszam w styczniu na Sztukę Improwizacji 🙂 https://sztukaimprowizacji.pl
a tak na poważnie bardzo mi odpowiadają tego typu materiały z analizą harmonii i omówieniem zagadnień teoretycznych i technicznych zwłaszcza tych sprawiających trudność, gdy chce się zagrać w sposób zbliżony do oryginału / a nie byle jak / – do tej pory korzystałem praktycznie wyłącznie z materiałów anglojęzycznych np. Paula Davidsa czy Davida Wallimanna tudzież Steve Stine’a i Jensa Larsena / jazz / więc Twoja inicjatywa jest dla mnie bardzo cenna, bo dyskusje o niuansach w języku angielskim mimo niezłej znajomości języka to niezły challenge, a Polak z Polakiem zawsze się dogada..
Paul jest mega 🙂 dzięki za miłe słowa!
Od dawna przymierzałem się do tego robiąc po drodze inne rzeczy no i masz – Twój materiał mnie wystartował – po ujrzeniu tabulatury na ekranie Twojego filmu od razu zagrałem i to całkiem nieźle pierwsze trzy takty.. no i muszę do roboty na chlebek tyrać, ale wieczorem będzie się działo.. a propos w pracy też mam piec i wiosło..
No to teraz tylko chęci i można działać 🙂 Powodzenia!