Dołącz do społeczności
Naukowo udowodniono, że ludzie są bezpośrednim odzwierciedleniem osób, z którymi spędzają najwięcej czasu. Tak więc od tego z kim i jak spędzasz swój czas zależy bardzo wiele. Problem w tym, że nie łatwo znaleźć ludzi, którzy nie tylko są optymistycznie i pozytywnie nastawieni do życia, ale także pasjonują się tą samą dziedziną. Zmienimy to?
“Graj z muzykami lepszymi od siebie”
Jako młody i ambitny, stały bywalec warsztatów i kursów gry na gitarze wielokrotnie słyszałem, że powinienem grać z muzykami lepszymi ode mnie. Pomimo lekkiego dyskomfortu miałem w ten sposób rozwijać się szybciej i lepiej. Kupiłem to i postanowiłem zrobić co w mojej mocy, aby takich ludzi znaleźć.
Sprawa okazała się nieco trudniejsza, niż na początku myślałem. Swoje umiejętności i sukcesy muzyczne mocno łączyłem z poczuciem wartości, przez co już nawet rozmawiając z muzykami na wyższym poziomie czułem stres i presję, dodatkowo potęgowaną koniecznością “nakłonienia” ich do współpracy (tak wtedy myślałem).
W bólach i stresie, ale organizowałem swoje życie tak aby iść wytyczoną ścieżką.
Czy słusznie? Nie wiem.
W ciągu ostatnich lat współpracowałem z olbrzymią ilością osób. Jeśli skupimy się nawet na tym najbliższym gronie, śmiało możemy liczyć w setkach. Niektórzy muzycy byli ode mnie lepsi, inni po prostu grali gorzej. Cała tajemnica jest w tym, że teraz nie ma to dla mnie absolutnie żadnego znaczenia.
Jako ambitni muzycy, dla których samodoskonalenie się jest sposobem na życie, ciągle jesteśmy w podróży. Za miesiąc będziemy grali lepiej niż teraz. Za rok tym bardziej.
Zrozumienie tej zależności daje wielką wolność, bo pozwala zakładać, że lepszy muzyk to nie ten, który gra szybciej, więcej, zna skale we wszystkich pozycjach i tonacjach. Lepszy muzyk to taki, który potrafi odnaleźć się w kolektywie. Umie odpuścić swoją ambicjonalną potrzebę zagrania jakiejś partii, na korzyść całości kompozycji. Wie, że akompaniując soliście ma większy wpływ na to, jak go odbiorą słuchacze, niż on sam. Rozumie, że ludzie odbierają go nie przez pryzmat tego CO gra, ale DLACZEGO to robi.
Gra na instrumencie, a szczególnie ta zawodowa, to nieustanny kontakt z ludźmi. Ciągła relacja muzyk-słuchacz, muzyk-muzyk, od której zależy całe Twoje życie. Dlatego umiejętność budowania relacji z ludźmi, dzielenie się swoją wiedzą oraz czerpanie z doświadczeń innych jest najlepszą drogą rozwoju. Ludzie posiadający podobne cele i etykę pracy, powinni mieć możliwość trzymania się razem. Problem w tym, że nie jest łatwo znaleźć i zorganizować taką grupę osób. I to właśnie chcę zmienić.
Grupa GuitarWay.pl na Facebooku
Tworząc grupę GuitarWay na facebooku kierowałem się potrzebą stworzenie łatwo dostępnego miejsca, które umożliwiłoby zarówno wzajemne wspieranie się w gitarowym rozwoju. Może się zapisać do niej każdy, kto zapozna się i zobowiąże do przestrzegania kilku fundamentalnych zasad:
- Zachowujemy zasady kultury osobistej i zwyczajnie jesteśmy dla siebie mili
- Niczym nie handlujemy
- Nie udostępniamy tam treści tylko celem zwiększania zasięgów
- Nie promujemy tam w sposób pośredni i/lub bezpośredni swoich produktów/marek
Być może lista będzie ewoluowała, jednak na ten moment tylko lub aż tyle 🙂
Jeśli takie warunki Ci odpowiadają – nie zwlekaj i…