Często słyszy się, że ktoś ‚fajnie brzmi z łapy” lub „nie ważne na czym gra – zawsze brzmi tak samo”. Ale co to właściwie znaczy? Kluczowym jest tu moment, w którym prawą ręką, o ile jesteśmy praworęczni oczywiście, wydobywamy dźwięk z naszego instrumentu.
To właśnie tutaj nasz dźwięk zaczyna swoją podróż, by finalnie trafić do zmysłów swojego odbiorcy, czy też odbiorców. Kable, kostki, wzmacniacze, czy efekty odgrywają w tym całym procesie istotną rolę, jednak jakby nie było – przetwarzają one wyłącznie to, co zostało im „dane” na samym początku.
Dlatego też w tym odcinku porozmawiamy sobie o niuansach brzmieniowych, porównując różnice pomiędzy dwoma rodzajami kostek: Dunlop Jazz III, którymi gram niemal od samego początku swojej przygody z gitarą, oraz Red Bear Big Jazzer, które dołączyły do mojego arsenału w ubiegłym roku.
Z dzisiejszego filmiku dowiesz się między innymi:
- Jakie rzeczy wpływają na finalne brzmienie
- Na co zwracać uwagę dobierając kostkę
- Jaki materiał zastosowano w ekologicznej odmianie kostek ze skorupy żółwia
- Czym Dunlop Jazz III różni się od Red Bear Big Jazzer oraz wreszcie…
- Czy warto zapłacić za kostkę 175 zł
Zapraszam do oglądania i komentowania!
Zobacz również
- Strona Red Bear Trading
- Artykuł pt. 5 sposobów na lepsze brzmienie, bez wydawania pieniędzy
- Artykuł pt. Sztuka wyrazu, czyli jak stosować dynamikę w grze na gitarze
Odcinka o kostkach za 175 zł słuchałem na małych głośniczkach podłączonych do laptopa. Różnica jest słyszalna. Dźwięk wydobywany z instrumentu za pomocą Red Bear jest czystszy, bardziej klarowny. Dunlop jakby obcina wysokie tony w stosunku do Red Bear. Choć w ostatniej solówce nie słyszałem już różnicy.
pozdrawiam
Piotrek
Hmmm…Szymon, gdybym prezentował chociażby 50% Twoich umiejętności, pewnie bym się wymądrzał na temat prezentowanych tu kostek…ba nawet wydał swoją opinię, że “ta” lepsza od “tamtej”…ale dla mnie, na serio brzmią tak samo…i wydatek 350 zł jest ceną za firmę. Pół wieku temu mając 16 lat zaczynałem swoją przygodę z gitarą i kostkami do gry zrobionymi…no kto zgadnie? z pocztówki(płyty dżwiękowej)plastikowej…a że owe płyty miały różną grubość, miałem twarde, miękie, chociaż tak naprawdę człowiek nie przykładał wagi do czystości brzmienia, bo 10W wzmacniacz lampowy zrobiony własnoręcznie i Fuzz tak brzęczały, sprzęgały, że budziły podziw a jednocześnie zazdrość odwiedzających kolegów…nie dawno w… Czytaj więcej »
Hehe, rozważę temat 😀 Myślę, że wiele osób źle zrozumiało mój materiał. Ja nikogo nie namawiam do zakupu takiej kostki. Ba, uważam że to bez sensu, gdy ktoś gra na gitarze za 500 zł z Allegro. Ale są osoby, dla których te 5% różnicy są grą wartą świeczki 🙂
Przecież nie napisałem, że namawiasz do zakupu takiej kostki. Tylko, że moje drewniane ucho nie widzi różnicy, więc 350 zł to prawie 3/4 gitary z Allegro. 😀 Faktycznie, może nawet więcej niż te 5% skusi się na tą świeczkę.
O przepraszam… moje Ltd kosztowało 450 ale $ i kupione było w USA…a że dostałem je w prezencie od zięcia, to chyba nic nie zmienia…tylko martwi mnie znaczek INDONESIA …ale czy to ma znaczenie?
Ten materiał miałby większy sens , gdyby był zagrany na akustyku, najlepiej wzmocnionym przez mikrofon. A tak nie wiadomo do końca kto gra: Szymon, wzmacniacz, gitara, czy kostka.
Pomyślę o tym kiedyś 🙂 Ja sam widzę siebie jako gitarzystę elektrycznego, okazjonalnie romansującego z akustykiem/klasykiem, stąd taki wybór 🙂
Dzień dobry Panie Szymonie. Mnie lepiej podoba się Dunlop jest delikatniejsza w brzmieniu. Taka moja sugestia chociaż mnie „słoń nastąpił na ucho” Podziwiam pana grę ale z drugiej strony boli bo ani w jednej milionowej nie będę tak grał. Jestem już dziadkiem i od paru miesięcy zaczynam brzdąkać na gitarze którą wraz z piecykiem kupiłem osiem lat temu i powiedziałem żonie że jak zagram solo z Bohemians Rhapsody to będę mógł umrzeć :). Wydaje mi się że będę żył wiecznie 🙂 Czy mógł by mi pan pomóc zrealizować mój plan? Szukam tabulatorów do wydrukowania i nie mogę znaleść. Pozdrawiam i… Czytaj więcej »
Moja Żona powiedziała, że jak zagram Jej solo GNR Estranged to za mnie wyjdzie. Wystarczyło na Guitar Hero 😀 na wiośle w trakcie. Pozdrawiam
Liczy się efekt końcowy! 😉
Bogdan, o Bohemian Rhapsody zrobiłem już lekcję, o tutaj:
https://www.youtube.com/watch?v=GgJQPJFV1Js
🙂
Dziękuję za podpowiedź ale nie jestem po szkole muzycznej więc wiem mniej niż przedtem.
Cześć Bogdan,
z mieszanymi uczuciami ale może się przyda. Taby można pobrać z guitarpro:
https://guitarprotabs.org/q/queen/bohemian_rhapsody_(solo)_14688/
Otworzyć za pomocą tuxguitar albo Musescore
http://www.tuxguitar.com.ar/
https://musescore.org/pl/download
Na Youtube jest tez sporo lekcji z tabami – np:
https://www.youtube.com/watch?v=sG6FQq7h76g